Twoja wyszukiwarka

czwartek, 24 czerwca 2010

Wypisy

Ostatnio po szpitalu krąży niebezpieczna plotka. Podobno jeden z nadzorujących konsultantów nie jest zadowolony z tego jak szybko robione są wypisy i zamierza zrobic wielkie zamieszanie. Niestety jest tak, ze przez moj oddział przewija się 90% pacjentów, często na krótkie przyjęcia i każdy wymaga zrobienia wypisu. Nie jest to zawsze takie proste, zawsze będe stawiał pomoc dla pacjenta przebywajacego na oddziale ponad robotę papierkową, oczywiście jest to równiez bardzo ważne, ale nie jest priorytetem. Poza ograniczeniami czasowymi dochodzą inne problemy, często dokumentacja pobytu albo lista leków są niedostępne a trudno zrobić wypis pacjenta, którego się nie znało bez nich; dodatkowo urlopy i wyjątkowe wypadki dodatkowo komplikuja sprawę.
Kwestia koniecznści zrobienia wypisu jest jednak oczywista, co nie podoba mi się w tej całej sytuacji, to, że nikt nie przyszedł nas zapytać co jest powodem takiej sytuacji a tylko krążą plotki o potencjalnych konsekwencjach izamiast rozwiązać problem szuka się kogoś do obwinienia. Bardzo niefana atmosfera, zwlaszcza, że w brytyjskich szpitalach podejście jest zazwczaj odwrotne.
 
Twoja wyszukiwarka