Dzisiejszy dzień dał popalić, normalnie jest 3 house officerów i 5 senior house officerów dzisiaj po lunchu byłem tylko ja i dwóch SHO z czego jeden był on-call czyli na oddziale praktycznie 2 z 8.
Czasami, tak jak dzisiaj ilość lekarzy wydaję się być tak mała, że jest to potencjalnie niebezpieczne, i czasami paradoksalnie właśnie w ten dzień wszystko przebiega sprawnie i bezproblemowo. Miejmy nadzieję, że sytuacja gdy ilość pracy przekroczy możliwości dostępnej siły roboczej nie będzie się zdarzać zbyt często, a już tym bardziej nie przyniesie fatalnych w swoich skutkach konsekwencji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz